Cześć.
Dzisiaj chciałabym przekazać Wam coś dosyć... niewesołego. Tak trudno jest mi to powiedzieć... więc może zacznę od podziękowań. Dziękuję wszystkim, którzy odwiedzili mój blog. Dziękuję wszystkim, którzy komentowali. Dziękuję wszystkim którzy byli ze mną i wspierali mnie. Dziękuję, za to, że wytrzymaliście tu prawie 50 notek. Dziękuję wspaniałym osobom, które tu poznałam. Dziękuję, za to że dzięki Wam mogłam cieszyć się LPS jeszcze bardziej. Dziękuję, za ten blog. Bez Was by mnie tu nie było. Ale zawsze nadchodzi w życiu taki moment kiedy... Dziękuję. Ale... Odchodzę.
Nie! Powiedz, że to żart! :c
OdpowiedzUsuńPrima Aprilis :)
OdpowiedzUsuńNo kurna fajnie.
OdpowiedzUsuńChcesz zrobić pranka, a tu ktoś takiego zrobił :c
No oszukistko Ty :c
To na prima aprilis, nie?
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ;/
Pozdrawiam ;***
Błagam niech to będzie Prima Aprilis!
OdpowiedzUsuńTy zły ludziu >.<
OdpowiedzUsuńWiem że kłamiesz =_=
Mam nadzieję,że to tylko głupi żart :") Twój blog to historia,każdy LPS-owy bloger go czyta lub czytał. Ty byłaś moim natchnieniem,inspiracją,dzięki tobie dalej zbieram LPS.Proszę nie odchodź...:'(
OdpowiedzUsuńTo Prima Aprilis czy mówisz na serio? :(
OdpowiedzUsuńO co chodzi z tym "dziwnym" postem, którego napisałaś po poście na 1 kwietnia? Teraz nie ma go na Twoim blogu. Zauważyłam jego część w polecanych przeze mnie blogach na moim blogu. Czy ktoś też zauważył coś takiego?
OdpowiedzUsuńProszę nie odchodź! Jesteś jedną z moich ulubionych blogerek, bez Ciebie świat LPS'owych blogów to nie będzie to samo!
To jest żart -,-
OdpowiedzUsuń